Kiedy zaczynamy dłużej zgłębiać przebieg mordów UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej trudno nie dostrzec w nich przerażającego diabelskiego rytuału. Nie da się go wyjaśnić tylko polityką, czy okrucieństwem wojny. Wiele wskazuje, że źródła tamtych wydarzeń tkwią znacznie głębiej, także w sferze demonicznej. O teorii zbiorowego opętania sprawców banderowskiego ludobójstwa słyszałem po raz pierwszy […]
