To na pewno popierałby „niepodległą” Ukrainę, Międzymorze, Amerykę i na pewno sprzeciwiłby się „agresywnej polityce Rosji”, na pewno też popierałby politykę historyczną a la IPN i inne „zdobycze” intelektualne i programowe Prawa i Sprawiedliwości. Taki wniosek można by wyciągnąć po lekturze tekstu Jakuba Maciejewskiego pt. „Jak Konfederacja na stałe ośmieszyła idee Romana Dmowskiego” (wpolityce). Maciejewski […]
↧