„Jeżeli ta sprawa budzi we mnie pewien niepokój, to właśnie dlatego, że tu nagle teraz Kamiński [szef IPN Łukasz Kamiński – przyp. red.] i kierownictwo IPN, w tym taki człowiek jak prof. Friszke, nagle zdecydowali się skupić uwagę publiczną na Wałęsie. Wałęsa jest punktem straconym, jest pozycją nie do obrony, więc skoro nie da się […]
